Wlk. Brytania: Grupa Volkswagena może być przedmiotem rządowego śledztwa
Grupa Volkswagen może być przedmiotem śledztwa władz Wielkiej Brytanii w związku z oskarżeniami o manipulacje wynikami emisji spalin w samochodach z silnikami Diesla. Delegacja Londynu planuje w przyszłym miesiącu udać się w tej sprawie do Niemiec.
Foto: Ronny Hartmann / AFP
Wiceminister transportu John Hayes informował w poniedziałek parlamentarzystów, że z szefem resortu Chrisem Graylingiem udadzą się w przyszłym miesiącu do Niemiec, gdzie spotkają się z członkami tamtejszego rządu. Będą chcieli uzyskać więcej informacji na temat działań VW, co może skutkować wszczęciem śledztwa w Wielkiej Brytanii – dodał Hayes.
„Udamy się w przyszłym miesiącu do Berlina, aby zrealizować wniosek ministra (Graylinga) o dostarczenie nam szczegółowych informacji technicznych, które pozwolą nam na podjęcie ewentualnych dalszych kroków” – mówił.
Wiceminister transportu Wielkiej Brytanii zapowiedział również, że niedługo spotka się z przedstawicielami konsumentów, którzy chcą podjąć kroki prawne przeciwko niemieckiemu koncernowi motoryzacyjnemu. Władze w Londynie przeanalizują, w jaki sposób mogą im pomóc – tłumaczył.
Tymczasem dyrektor zarządzający VW w Wielkiej Brytanii Paul Willis poinformował parlamentarną komisję transportu, że do tej pory producent naprawił 470 tys. aut, których dotyczyła kwestia nieprawidłowości w emisjach spalin. Ogółem w całym kraju takich pojazdów jest 1,2 mln.
W styczniu br. firma prawnicza podjęła działania w celu uzyskania tysięcy funtów odszkodowania dla każdego brytyjskiego klienta VW dotkniętego tzw. skandalem emisyjnym. Inne kancelarie rozważają podobne kroki.